Opis forum
Od ponurych wydarzeń oraz przygnebiającej śmierci Leobardisa oraz jego wiernego towarzysza minęło ponad 3 miesiące wytężonej pracy. W lutym nadeszła cięzka zima i patrole były bardzo uciążliwe i przez długie dni zamieci śnieżnych maszerowanie lasami było w zasadzie wykluczone - musieliście korzystać z dróg lub po prostu zostać w mieście. W tym czasie uratowaliście od zasypania dwie grupy drobnych kupców a Konrad nabawił się lekkich odmrożeń. Patrol Drugi wytropił i wybił grupę 5 raczej zabiedzonych zwierzoludzi. Patrol Pierwszy dwukrotnie spotykał w lasach kłusowników i bandytów, drugie spotkanie zakończyło sie potyczka, w której strzałę oberwał Vort. Czterech rabusiów odstawiono do Delberz, gdzie dwaj z nich zawiśli za dawne zabójstwo zaś pozostali wylądowali w loszku. Większość jednak pracy to pomoc na szlaku - wypadki, spłoszone wierzchowce, awantury, uszkodzone wozy (Vort zazwyczaj okazuje się wystarczająco dobrym majsterkowiczem) czy spotkania z dzikimi zwierzetami (dziki, niedźwiedź). Dodatkowo uaktualniacie mamy okolic szlaków i punktów charakterystycznych terenu. Kilka razu trafia się także proste zlecenie dodatkowe typu "przekaż list, przesyłkę, pozdrowienia do...".
Wiecej szczegółów polosujemy przed sesją ;-)
Plotki i pogłoski:
- Ivaldo Lancaster z Albionu (znany Wam z turnieju w Delberz, który wygrał w kategorii walk bronią białą) powalił Cyklopa spod Middenhaim, ponoć otrzymał złoty laur od samego Arcyelektora,
- Urs Bawół jest wciąz niepokonany na pięści, w tym roku wygrał ju zponoć 5 turniejów, inni powiadają jednak że lepszy jest Kleimm Tur ze stolicy,
- Trupia Forteca ponoć znowu objawiła sie kupcom na Wyjących Wzgórzach. Dzieje się to zawsze w złą pogode gdy ludzie gubią sie na szlaku. Twierdza pojawia się co kilka lat i ten co przekroczy jej progi na zawsze kończy przeklety jako czlonek jej załogi,
- Szkarłatny rycerz napadł w styczniu na osadę w pobliżu Vorsburga - spalił zabudowania, splugawił dwie niewiasty i zabił syna bednarza. Kara boska z tym piekielnikiem,
W ciągu całego tego czasu nie otrzymaliście od Arawina żadnego sygnału życia i teraz po ponad pół roku obawiacie się, że nie żyje.
Offline